CZY ROZPAD SYRII TO RÓWNIEŻ KONIEC ROSJI?
Bombardowanie syryjskich składów broni chemicznej przez francuskie, angielskie i amerykańskie samoloty, to na pierwszy rzut oka incydent jakich wiele. Dotyczy jednak samej istoty światowej pozycji Rosji, a także jej przyszłości, skoro w swej wojennej strategii czuje się wciąż zmuszona udowadniać, że jest pierwszorzędnym mocarstwem i pierwszoligową potęgą wojskową. Problem wszakże w odpowiedzi na pytanie, czy to zamiar wynikający z dobrze przemyślanej strategii powrotu do gry godnej globalnej potęgi, czy też działania, których źródłem jest poczucie bezradności i brak innego pomysłu. Rosja zawsze była przede wszystkim mocarstwem wojennym, nie gospodarczym, ani też jakimkolwiek wzorcem społecznego…