POGADAĆ JAK ŻAŁEK Z ŻAŁKIEM, CZYLI NIEZDROWY EROTYZM KALIFATU SYRII I IRAKU
„A proszę powiedzieć, czy miała pani wtedy owulację?” – tak brzmiało pytanie posła na Sejm RP, kiedy usiłował pogłębić argumenty telewizyjnej rozmówczyni, żalącej się na przeszkody stawiane przez świat medyczny osobom zwracającym się o przepisanie im środków antykoncepcyjnych. Przywodzi to myśl o „umysłowej klauzurze” stosowanej niegdyś w Średniowieczu, tyle, że użycie określenia „klauzura”, zamiast „klauzula posła Żałka”, nie byłaby tylko lapsusem. Pierwsze, ma znaczenie ograniczone do najpobożniejszej przestrzeni klasztoru, drugie – niesie ze sobą stałość zasad postępowania. Obydwa słowa mają zresztą to samo łacińskie źródło. Clausus oznacza „zamknięty”, a „klauzura”, to określenie najbardziej niedostępnej…