„A proszę powiedzieć, czy miała pani wtedy owulację?” – tak brzmiało pytanie posła na Sejm RP, kiedy usiłował pogłębić argumenty telewizyjnej rozmówczyni, żalącej się na przeszkody stawiane przez świat medyczny osobom zwracającym się o przepisanie im środków antykoncepcyjnych. Przywodzi to myśl o „umysłowej klauzurze” stosowanej niegdyś w Średniowieczu, tyle,…