Monachium

PROMENADE DES ANGLAIS, CZYLI KLĘSKA INTELIGENCKIEJ MULTIKULTI.

            Na kolejny atak islamistów na zupełnie przypadkowych ludzi europejska minister spraw zagranicznych zareagowała płaczem. Roniąc łzy wezwała regionalnych przywódców do współpracy dla rozwiązania plagi terroryzmu. Uczyniła to jednak w dość szczególny, żeby nie rzec, mało praktyczny, sposób. „Jesteśmy zjednoczeni nie tylko cierpieniem, ale także reagowaniem na te akty i zapobieganiem radykalizacji” - mówiła szefowa unijnej dyplomacji i nie kryjąc poczucia bezradności. „Bycie tu razem – mówiła przez łzy - to najmocniejsze przesłanie siły i przyjaźni między naszymi ludźmi i dowód, że możemy pokonać tych, którzy chcą nas podzielić. Tu skończę, zrozumcie to. Dziś jest trudny dzień” - dodała drżącym…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.