Wiele wskazuje na to, że spełnia się scenariusz podziału Ukrainy według granic oznaczonych na mapie zamieszczonej dwa tygodnie temu („Pięć Ukrain i zachodni bełkot”). Nie będzie to, sugerowane przez media, proste rozdarcie na jej część prorosyjską i proukraińską, bo taka granica w rzeczywistości nie istnieje. To tylko wymysł rosyjskiej propagandy. Ukraina, jak wskazuje jej nazwa,…