WEJDĄ? NIE WEJDĄ? CZYLI HUMANITARYZM PO ROSYJSKU. „Wejdą? Nie wejdą? Wejdą? Nie wejdą?” Piosenka z takim refrenem rozbawiła kiedyś do łez sopocką publiczność. Był rok 1981 i szło wtedy o to, czy nastąpi sowiecka interwencja wojskowa w reakcji na szybko rosnące poparcie Polaków dla „Solidarności”. Rosjanie nie weszli, ale zastąpił ich dzielny „generał-patriota”, który w…