POLONIA EUROPEA, CZYLI POLAK, WĘGIER, DWA BRATANKI
Niespodziewana zmiana wizerunku Polski w oczach zachodnich Europejczyków może być zaskoczeniem tylko dla niepoprawnych optymistów. Trzeba bowiem zawsze mieć w pamięci fakt swoistej dwoistości naszego kraju, który pełnowymiarowym członkiem Zachodu nigdy nie był, a i dekada od jego wstąpienia do Unii Europejskiej, to zbyt krótki okres czasu, by zaniknęły jego dawne „wschodnie” odruchy. To, że kraj znalazł się nagle w bardzo podobnej sytuacji do Węgier, powinno przestać dziwić szczególnie wtedy, gdy zdamy sobie sprawę z tego, że ci ostatni mają prawo cierpieć na ten sam syndrom kulturowej dwoistości, co i współcześni Polacy.…