„Do Europy dociera arabskie przebudzenie” – donosi wczorajszy Financial Times i deklaruje w podtytule, że oznacza to, iż „liderzy Unii dostaną drugą szansę, by odpowiednio zareagować na rewolucje w Afryce Północnej”. Gazeta ma jednak kłopot ze sformułowaniem tezy, w jaki mianowicie sposób ci liderzy mają na ten fenomen reagować. Najwyraźniej redakcja nie chce wziąć na…