rosja

ROSJA KONTRA EUROPA, CZYLI GŁUPI WANIUSZKA I ZACZAROWANY KUCYK

            Na pierwszy rzut oka, opowieść o Koniku Garbusku mogła powstać w dowolnym kraju świata, ale tylko w niewielu odbijałałaby narodowy charakter mieszkańców. Powstała jednak w Rosji i tylko tam jest ulubionym opowiadaniem niosącym powszechnie zrozumiałe przesłanie. Bo też to i dziwna bajka. Jej bohater Wania-Głuptasek i jego garbaty konik symbolizują wrodzoną mądrość rosyjskiego ludu - nieuczonego, lecz wiedzącego co trzeba. Należna Wani Córka Księżyca, to piękno, które nabiera treści dopiero w skojarzeniu z siermiężną rosyjskością, a car – to symbol władzy, którego prawdziwa legitymizacja zależy od zrozumienia potrzeb rosyjskiego ludu. W zamian za naiwną prostolinijność nagrodę dostaje jednak Głuptasek…
Read More

‘KONIEC HISTORII’ PO ROSYJSKU, CZYLI „ŻADNYCH MARZEŃ, PANOWIE!”

Siergiej Witte, zmarły 15 marca 1915 roku hrabia i polityk, minister finansów w latach 1892-1903 i premier rosyjskiego rządu w okresie rewolucji 1905 roku tak oto podsumował w swoich wspomnieniach kwintesencję rosyjskości: „Co tak naprawdę podtrzymywało imperium rosyjskie? Nie tylko głównie, ale wyłącznie wojsko. Kto stworzył Cesarstwo Rosyjskie, przekształcając na wpół azjatyckie carstwo moskiewskie w najbardziej wpływowe, najbardziej dominujące, największe mocarstwo Europy? Tylko siła wojskowych bagnetów. Świat chylił czoła nie przed naszą kulturą, nie przed nasza zbiurokratyzowaną Cerkwią, nie przed naszym bogactwem i pomyślnością. Chylił czoła przed naszą potęgą”. Słowa Wittego mogłyby nie być dzisiaj warte uwagi, choćby ze względu…
Read More

JAKA PRZYSZŁOŚĆ UKRAINY? CZYLI „JA WAS PRZEPRASZAM, PANOWIE!”

Sądząc z pozorów, obecna próba rozwiązania „kwestii ukraińskiej” znajduje się w gestii „oddelegowanej” do sprawy grupy państw – Niemiec, Francji, Rosji i samej Ukrainy. To jednak tylko pozory, albowiem jej skład świadczy o tym, że strony sporu – Rosja i przedstawiciele Unii Europejskiej wcale nie zamierzają go rozwiązać, ale oczekują jakiegoś rodzaju samoczynnego finału, którego kształtu same nie potrafią się domyślić. Dzisiaj, może trudno to jeszcze dostrzec, ale w gruncie rzeczy, sprawa jest najbardziej groźna dla samej Rosji, ponieważ utrzymanie przez Ukrainę większości posiadanych terytoriów oznaczałoby pogłębienie rosyjskiej „azjatyckości” i ugruntowanie europejskiej opcji Ukrainy jako liczącego się na kontynencie kraju oraz ostateczne wypchnięcie kraju Putina poza nawias państw uznawanych…
Read More

MARZENIA ROSJAN, CZYLI IMPERIUM NA HOLZGAS

          Dzisiejsza Rosja do zjawisko nietypowe, a z punktu widzenia powszechnie uznawanych zasad racjonalności postępowania – niezrozumiałe. Widziana z perspektywy historycznej, była taka zawsze, ale świat jest gotów bardziej pamiętać okresy jej mocarstwowej chwały, niż nadchodzące z równą regularności czasy głębokich załamań, nazywane tam smutą. Jednak pytanie, jakie rodzi się z okazji moskiewskiej parady wojskowej w związku z 70-tą rocznicą zwycięstwa na hitlerowskimi Niemcami, dotyczy tego, czy jest dowodem na kolejny nawrót imperialności w skali globalnej, czy też raczej świadczy o ostatecznym jej kryzysie. Jak łatwo wyczytać z załączonej mapy, rosyjskiej sieci dróg szybkiego ruchu, to…
Read More

IDÈE FIXE A LA RUSSE, CZYLI ROZPAD JAKO PRZEZNACZENIE

Powiadają, że „wiara czyni cuda”. Tak jest w istocie, ale tylko w tym znaczeniu, że jej cudownym darem jest przywilej uwolnienia umysłu od rygorów logiki i zezwolenie na dowolne fantazyjne oczekiwania. Do chłodnej oceny zdarzeń z pogardą odnosił się nasz narodowy wieszcz, orzekając oto romantycznie, że „czucie i wiara silniej mówią do mnie, niż mędrca szkiełko i oko”. Trudno się temu dziwić, skoro „szkiełko i oko” wymaga wysiłku, dyscypliny i umiejętności zdobywania realnej wiedzy, a także zrozumienia sekwencji wydarzeń, podczas gdy „czucie i wiara’ nie wymaga wysiłku żadnego, dając przy tym przyjemną świadomość uwolnienia od obowiązków dnia codziennego i poczucie…
Read More

ZAJĘCZA SKÓRKO! EUROPO, ZBUDŹ SIĘ!

            Po niedawnym ataku islamistów na parlament w Tunisie i śmierci kilkunastu Boga ducha winnych turystów, Unia Europejska stanęła przed poważnym wyzwaniem: musi mianowicie spojrzeć w lustro i jak ten kot z obrazka, nie tylko dojrzeć w sobie lwa, ale też i lwem się stać. Jeśli tego nie zrobi, nie tylko jej rozpad jest nieunikniony, ale i to, co pozostanie po niej, nie będzie niczym innym, jak tylko tchórzliwym chaosem. Kraje członkowskie żyły dotąd w błogim przeświadczeniu, że narastająca agresywność ze strony ich wschodniego, euroazjatyckiego sąsiada oraz nadchodzące zagrożenia ze świata islamu z za Morza…
Read More

RURYK RURYKOWICZ PUTIN, CZYLI EURO-ROSYJSKA ZABAWA W STRACHY

Putin i Merkel w wojennej grze Rosjanie uważają swój kraj nie tylko za światową potęgę, ale i za twór tak bardzo wyjątkowy, święty i doskonały, że nie poczuwają sie do solidarności z innymi. To prawda udowadniana całą historią tego kraju, od początku jego istnienia, czyli od czasów cara Iwana, nazwanego z powodu ograniczonej poczytalności Groźnym. Z perspektywy historii, nie powinno być w tym niczego dziwnego, a jednak w obliczu nawrotu antyzachodniej retoryki Rosji, dla wielu stało się zaskoczeniem. Obserwatorzy nie odczuwają do niej ani agresji, ani też zazdrości, lecz tylko obawę o granice poczytalności czynów. Ograniczają się do biernej obserwacji,…
Read More

ROSJA I UNIA EUROPEJSKA, CZYLI ROZGRYWAŁ ŚLEPY KULAWEGO

„Każdy kraj, który nie uszanuje porozumień z Mińska mających na celu uregulowanie kryzysu na Ukrainie, stanie w obliczu sankcji” – oświadczył prezydent Francji, François Hollande na wspólnej z Angelą Merkel konferencji prasowej w Paryżu sprawiając wrażenie, że było to ustalenie na miarę epoki. Holland wygląda na doświadczonego polityka, a robienie dobrej miny do złej gry nie jest w tej branży niczym nowym. Rzecz w tym, że ukraiński konflikt, który wchodzi już w drugi rok istnienia dowiódł, że wszelkie porozumienia z Rosjanami są bez wartości. O co więc właściwie w tej grze chodzi? Komu Holland i dlaczego, zamierzał robić wodę z…
Read More

ROSYJSKA TOLERANCJA, CZYLI „JAK ZACHOCZE, TAK HAJ I BUDE!”

Zmarły przed dwudziestu laty rosyjski historyk i eurazjata Lew Gumiłow, lubił eksponować przykłady wrodzonej rzekomo Rosji tolerancyjności wobec innych kultur. Na tę okoliczność przytoczył nawet zdarzenie mające o tym świadczyć i posłużył się tradycją stosunków rosyjsko-ukraińskich. Oto do historii przeszło to, jak tolerancyjność rozumiał kozacko-ukraiński hrabia Bezborodko, pełniący przy carycy Katarzynie funkcję kanclerza. Ubrał to w powtarzaną później często frazę: „Jak matuszka-caryca zachocze, tak haj i bude”, czyli „jak matuszka caryca zechce, tak i będzie”. Historyk, zdarzenie podał jako przykład rosyjskiej otwartości i tolerancyjności w relacjach z innymi narodami, albowiem Bezborodko wypowiedział wiernopoddańcze słowa po ukraińsku, nie zaś po rosyjsku…
Read More

UNIJNY ENFANT TERRRIBLE, CZYLI UDAWANIE GREKA

            Najpewniejszym kryterium właściwej odpowiedzi na pytanie o to, czy kraj należy do cywilizacji zachodniej, czy też nie, jest poziom jego gospodarczego rozwoju. Jeśli jest to państwo dobrobytu wypracowanego rękami obywateli, a nie złożami ropy naftowej lub innym dobrodziejstwem nie wymagającym zorganizowanej wytwórczości, z całą pewnością jest też częścią szeroko pojętego Zachodu. Poza wszystkim, żeby być częścią Zachodu trzeba tego chcieć, nie zaś oczekiwać, że stanie się to z jakichś powodów samo. Polska, jak się wydaje, znajduje się już na dobrej drodze do uzyskania miana pełnoprawnego członka zachodniej części świata. Grecja przeciwnie, daje dowody na…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.