religia

ROZUM, CZYLI ROZSĄDEK PLUS WYOBRAŹNIA

Pytanie o to, na ile panujemy nad swoim życiem, na ile jesteśmy związani jakimiś niezależnymi od nas siłami nurtuje każdego. Okazuje się, że zarówno treść pytań jak i odpowiedź na kwestię tak fundamentalną nie zależy od nas samych, lecz od otoczenia w którym żyjemy. To ono formuje nas, nasze poglądy i nasz pogląd na świat. Wiem, że poruszany problem jest trudny i nie raz spotykam się z zarzutem jego nadmiernej abstrakcyjności nie mającej rzekomo związku z codziennym życiem. Wychyla się bowiem poza granice zwyczajnej wymiany myśli, która dla nas samych zdaje się być czymś prostym, prowadzącym do chęci zrozumienia treści…
Read More

SEKTY I ZDERZANIE SIĘ MODELI ŻYCIA CODZIENNEGO

W przeciwieństwie do niedawnych przepowiedni o globalnym zwycięstwie wzorców zachodnich, znaleźliśmy się oto w przestrzeni nasilających się i coraz gwałtowniejszych  konfliktów. Cały świat wydaje się chwiać w posadach, a przyszłość staje się niepokojąca. W najbardziej rozwiniętych krajach zamiast ostatecznego zrównoważenia interesów społecznych napotykamy nowe napięcia i coraz bardziej niejasne perspektywy. Powoli zaczynamy wiedzieć, że nie poznamy samych siebie bez zrozumienia mechanizmu zdarzeń, w których uczestniczymy. Akurat ten proces idzie ociężale. (więcej…)
Read More

DONALD TRUMP TO TYLKO ETYKIETA. ISTOTA SPORU JEST GŁĘBSZA

            U podstaw wielu wydarzeń, których znaczenia czasem nie rozumiemy i które nas z tej przyczyny irytują, leży mało widoczna i prozaiczna kwestia znana, jak długa i szeroka jest historia świata. To falowo i regularnie rozwijające się zjawisko skrywanej „nadreprezentacji” czegoś w czymś lub kogoś w jakiejś instytucji, czyli instytucjonalna nierównowaga – etniczna, religijna czy też płci w dostępie do korzyści. To mało widoczne, bo jest też skomplikowanym zjawiskiem, jak i wstydliwie skrywanym, ujawniającym się jednak w rozmaity sposób. Doskonale je widać w świecie Zachodu i do pewnego stopnia jest ono nawet źródłem jego sukcesu, lecz także pogłębiających się problemów.…
Read More

BOGOBOJNA CZYSTOŚĆ. CZY JESTEŚMY MNIEJ WARCI NIŻ NASZA ZYGOTA?

            Szykuje się w Polsce seksualna kontrewolucja. Będziemy oto świadkami uchwalania prawa, które tę naturalną cechę ludzi podda karaniu i to w bardzo szczególny sposób. Nie tyle nawet więzieniem (chociaż i to nie jest wykluczone), ile koniecznością posiadania przez kobiety niechcianych dzieci. Jakie jest źródło tego rodzaju zamiarów, skoro wiemy ponad wszelką wątpliwość, że prowadzą do krzywdzenia ludzi i to zarówno dorosłych, jak i same dzieci? Co tkwi w mrocznej wyobraźni prawodawców pragnących przekształcić kobietę w bezosobowy inkubator rozrodczości, przy czym zamiar nie jest poparty żadną argumentacją naukową, lecz tylko ideologicznym lub religijnym przekonaniem bogobojnych prawodawców? W rezultacie, w możliwym…
Read More

AMON I ATON: DWAJ BOGOWIE, ODMIENE MENTALNOŚCI

Starożytny Egipt jest dla historyków symbolem cywilizacji ilustrowanej barwną mozaiką wielobóstwa, z której w drodze skomplikowanej ewolucji wyłonić się miał współczesny monoteizm. Dla wyznawców tego ostatniego, wielobóstwo było zawsze rodzajem bałwochwalstwa i zaprzeczeniem zwierzchności boskiego pierwiastka nad ludzką nicością. Interesujące, że pierwsze stulecia dziejów Egiptu nie powodowały większych zakłóceń, a boski panteon stale się rozrastał. Bogowie wywodzili się z prehistorycznych kultów animistycznych, będąc przy tym częścią bogatej mitologii. Jednym z najważniejszych był niejako „z urzędu” sam faraon, jednak najbardziej znane egipskie bóstwo męskie, to Ozyrys, bóg śmierci i odrodzonego życia. Istniały też niemniej ważne boginie – Izyda, patronka płodności, uważana…
Read More

PARANOIA W SKALI MAKRO, CZYLI QUOUSQUE TANDEM ABUTERE JIHADI JOHN’IE?

„Nie jest celem islamu zmuszanie ludzi do wierzenia, Islam nie jest po prostu wierzeniem, jest zapowiedzią uwolnienia człowieka od zniewolenia przez innych ludzi” (Said Qutb, założyciel Bractwa Muzułmańskiego) „Dobry muzułmanin, to martwy muzułmanin” (coraz częstszy pogląd niemuzułmanów na islam) „Quousque tandem abutere, Catilina, patientia nostra? Quamdiu etiam furor iste tuus nos eludet?” „Jak długo, Katylino, będziesz nadużywał naszej cierpliwości? Dokąd będzie nas pętać to twoje szaleństwo”? Tak wołał Cyceron, konsul rzymskiej republiki w oskarżycielskiej mowie wygłoszonej w senacie przeciwko Lucjuszowi Katylinie, po odkryciu przygotowywanego przezeń spisku przygotowywanego dla dokonania zamachu stanu. Powstaje nieodparte wrażenie, że w globalizującym się świecie współczesności…
Read More

KOŚCIÓŁ OTOCZONY ZACHODEM. KAPŁAN CHARAMSA I JEGO KLATKA

            Mieszkańcy Europy urodzeni i wychowani w chrześcijańskiej tradycji nie spieszą się z przyjęciem do wiadomości, że nie jest ona jedyną formacją mentalno-kulturową w świecie i zachowują się tak, jakby inne nie istniały lub do istnienia nie miały prawa. Poglądy polskich polityków rozbiegają się ze światową rzeczywistością pozwalającą na bytowania obok siebie różnych społecznych modeli i wzorców. Dla nich, nieodmienie świat, to Europa, a ta ostatnia, to Rzym i Watykan. Za początek europeizacji własnego kraju uważają moment jego chrztu z 966 roku, przyjętego w obrządku rzymsko-katolickim utożsamianym z początkiem ery chrześcijańskiej. Mało kto chce pamiętać, że wydarzenie było poprzedzone dwoma…
Read More

ZALEJĄ NAS, CZY DADZĄ PRZETRWAĆ? CO CZYNIĆ Z NAJAZDEM INNOŚCI?

              Ilustracje obrazują świat przyszłości tak, jak go sobie wyobrażali żyjący wtedy ludzie. Są dowodem, że ludzka imaginacja nie tylko jest niedoskonała, lecz ulegać może automanipulacji. Na pierwszym z rysunków poprowadziła wyobraźnię ku wielkiej liczbie poruszających się przedmiotów mających zapełniać go w 2000 roku aż po horyzont, bo też i napędzane płynnym paliwem pojazdy były zgodne z wyobrażoną symboliką nowoczesności. Wygląd kosmicznego osiedla według rysunku sporządzonego siedemdziesiąt lat później również nie wróżył przekształcenia się w stan faktyczny. Rychła budowa orbitalnych osiedli, okazała się tylko wytworem wyobraźni ludzi zafascynowanych misjami Apollo. (więcej…)
Read More

ZIEMSKIE POGLĄDY LUDZI, CZYLI DO CZEGO POTRZEBUJEMY BOGA?

W poprzednich rozważaniach zapowiadaliśmy rozszerzenie analizy powiązań wielkich cywilizacji o skomentowanie najnowszych wydarzeń . Rzecz w tym, że zostają one właśnie wsparte nie kolejną teorią, lecz rzeczywistością z prawdziwymi faktami rzucającymi na sprawę zupełnie nowe światło. Toczą się przy tym w tak szybkim tempie, że stają się trudne do ogarnięcia. To zresztą dopiero wstęp do mającego miejsce procesu wielkiego zderzenia kulturowego, które właśnie dotarło do Europy, a której polityczny establishment przez lata uczony poprawności w tej przestrzeni nie potrafił nie tylko zapobiec, ale nawet nie zdaje sobie chyba sprawy z istoty oraz rozmiarów tego zjawiska. Idzie o masowy napływ nielegalnych…
Read More

PRZYSZŁOŚĆ NIEJEDNO MA IMIĘ, TYLKO CZY NAD NIĄ ZAPANUJEMY?

           Jak opowiada pewien żart, przychodzi oto para nowożeńców do rabbiego z pytaniem, czy na przyjęciu weselnym będzie mogła zatańczyć. „Ależ skąd, to ciężki grzech!” – słyszą w odpowiedzi. „A czy po zaślubinach będziemy mogli odbyć stosunek? „W jakiej pozycji?” – pyta rabbi - „Na leżąco, po Bożemu! - Nie ma przeszkód! „A od tyłu? – Też nie ma żadnych przeszkód! – A na stojąco? – Absolutnie niedozwolone, to doprowadzi do tańca!”. Logika żydowskiego dowcipu jest nieśmiertelna i kładzie nacisk na ludzką skłonność do poddawania się dogmatom nie tylko ograniczającym inowacyjność, ale również i wpływającą na samą istotę człowieczeństwa, czyli…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.