RURYK RURYKOWICZ PUTIN, CZYLI EURO-ROSYJSKA ZABAWA W STRACHY
Putin i Merkel w wojennej grze Rosjanie uważają swój kraj nie tylko za światową potęgę, ale i za twór tak bardzo wyjątkowy, święty i doskonały, że nie poczuwają sie do solidarności z innymi. To prawda udowadniana całą historią tego kraju, od początku jego istnienia, czyli od czasów cara Iwana, nazwanego z powodu ograniczonej poczytalności Groźnym. Z perspektywy historii, nie powinno być w tym niczego dziwnego, a jednak w obliczu nawrotu antyzachodniej retoryki Rosji, dla wielu stało się zaskoczeniem. Obserwatorzy nie odczuwają do niej ani agresji, ani też zazdrości, lecz tylko obawę o granice poczytalności czynów. Ograniczają się do biernej obserwacji,…