Kultura

REGUŁA ODWRÓCONEGO OPTIMUM

To tym razem blog nietypowy, bo i mocno naukowy. Naukowców w Polsce mało, szczególnie w tej dziedzinie, więc licze, że ktoś przeczyta i skomentuje... 1. Społeczny wymiar racjonalności. Ludzie, to prawda, różnią się od siebie pod względem genetycznym. Istotą człowieczeństwa, niezależnie od mapy genów pojedynczych osobników, nie jest jednak sama genetyka, bowiem wszystkich nas łączy jedna wspólna cecha: rozumność, określana też racjonalnością postępowania. Dla niej, indywidualny zestaw genów różniących od siebie pojedynczych osobników ma znaczenie drugorzędne. Nie byłoby współczesnego świata ani też jego historii sięgającej prehistorii bez rozumności, czyli tego wybijającego się przymiotu ludzi jako takich. Z niej wywodzą się…
Read More

BÓG, JAHWE I ALLAH: OMNIPOTENCJA, OMNISCJENCJA, OMNIPREZENCJA I SAMA DOBROĆ

Ważne święta skłaniają do refleksji. Jej głębokość zależy od gorącości wiary, ale kierunek może mieć jednak przypadkowe źródło i niespodziewane następstwa. Pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia 2012 roku spędziłem przed telewizorem, urzeczony programami National Geographic omawiającymi – jak przystało na głęboko chrześcijańskie święta – stare historie biblijne. Przypomniały mi się wtedy pewne od dawna zagubione i skrzętnie ukryte w pamięci drobiazgi. Że oto, po raz pierwszy, grudniowe święta upamiętniające narodziny Jezusa, były obchodzone w Rzymie dopiero w 354 r., czyli w trzy i pół stulecia po samym wydarzeniu. Do pewnego stopnia da się to wyjaśnić tym, że skoro chrześcijaństwo zostało…
Read More

POLACTWO KONTRA SARMACTWO, CZYLI ŚW. CZAPIŃSKI Z ASYŻU.

Gdyby jakiś krajowy komitet przyznawał dzisiaj godność świętego za działalność podobną do św. Franciszka z Asyżu, więc czyny pożyteczne, choć nie prowadzące do ziemskich sukcesów, to świętym powinien zostać Janusz Czapiński. Jest profesorem UW i pracowitym, choć bezskutecznym, wyjaśniaczem wspólnotowej rzeczywistości. Tytuł, opublikowanego z nim w sobotnio-niedzielnej Gazecie Wyborczej, wywiadu („Tylko miłość”), jest argumentem dodatkowo rzecz wzmacniającym. Rozmowa jest w swej treści o tyle zaskakująca, że pojawiają się wątki, które przez poprzednie dwie dekady były w publicystyce nieobecne. W szczególności nie mogły być obecne w samej Gazecie. Czy to jakiś znak czasów? (więcej…)
Read More

POBOŻNY ORGAZM IMAMA.

Gazeta Wyborcza z 12 listopada, w niezmiennym trudzie odnajdywania przykładów wzajemnej tolerancji, opublikowała trzy religijne przypowieści: rabina, księdza i muzułmańskiego imama. Zamiar był zbożny i miał pewnie na względzie wykazanie, że każda religia ma swój odrębny obszar duchowości i własną ścieżkę do nieba. Każdej z nich należy się więc taka sama porcja szacunku i tolerancji. Każdy z trzech reprezentantów wielkich monoteistycznych religii relacjonował swoje reakcje na najczęściej zadawane pytania, stawiane jednak nie tyle przez wiernych, ile przez ciekawskich. Muzułmańskiego imama najczęściej pytano o pozycję kobiet, bo i powszechnie wiadomo, że rola płci słabej jest w tradycji islamu jakoś dwuznaczna. Imam…
Read More

PANY, CHAMY I DĘTY PATRIOTYZM

Jest jedna wieś na Mazowszu, której prosty układ domostw rozłożonych po obu stronach ulicy (głównej i jedynej) zapadła mi w pamięć. Wieś, jak wieś - na pierwszy rzut oka zwykła ulicówka, jak większość polskich wsi. Miejscowi z tej „lepszej strony” wyjaśnili mi jednak, iż rzecz taka prosta nie jest. Centralna ulica dzieli wieś na – na pierwszy rzut oka – jednakowe budownictwo zagrodowe. Okazało sie, że zewnętrzna jednakowość obu stron jest pozorna i kryje głębokie różnice historycznej świadomości. Posuwając się w kierunku północnym, lewą stronę ulicy zamieszkują potomkowie dawnej szlachty zagrodowej - więc pany, zaś po prawej – to dawne…
Read More

CZEMU „polska” NIE JEST „POLSKĄ”?

Nie bywam w wielkim towarzystwie, bo i nikt specjalnie tam mnie nie zaprasza. Kiedy mi się to jednak zdarza, przecieram oczy ze zdumienia. Ostatnio, usłyszałem trzy śmiałe tezy wygłoszone niemal jednym tchem: 1) Francis Fukuyama, to idiota; tezę postawiono na podstawie rzutu okiem na wywiad opublikowany w Wyborczej; 2) Ameryka jest w stanie postępującego upadku. Większość towarzystwa tam co prawda nigdy nie była, lecz skłoniło je do powzięcia takiego przekonania zdanie innego bywalca krajowych i zagranicznych salonów; 3) Resztki człowieczeństwa kołatają się jeszcze tylko gdzieś między Dnieprem i Czukotką. (więcej…)
Read More

BÓG W TURYSTYCZNYM RAJU

Poszukując danych porównawczych dotyczących istoty „europejskości” naszego kontynentu natrafiłem na mapkę ilustrującą stopień intensywności wiary mieszkańców w istnienie Pana Boga. Mapka pokazuje rozkład krajów Europy według odpowiedzi na pytanie: czy Bóg istnieje? W badaniach pominięto obszar post-rosyjski oraz kraje bałkańskie nie należące do Unii Europejskiej. Na czele listy – co może nie dziwić – znalazła się muzułmańska Turcja, ale zaraz po niej – prawosławna i postkomunistyczna, więc i sądzić by można - ateistyczna Rumunia. W odpowiedzi na pytanie „czy Bóg istnieje?” ponad dziewięćdziesiąt procent respondentów odpowiedziało twierdząco. Tak! Istnieje ponad wszelką wątpliwość! Na drugim końcu skali znalazły się Czechy, gdzie…
Read More

“HAPPY CHANUKA” I “MERRY CHRISTMAS”, CZYLI KWESTIA ŻYDOWSKA PONOWNIE ODKRYTA.

W Bożonarodzeniowej audycji telewizyjnej katolicka teolog i filozof - profesor Halina Bortnowska, zaproszona z okazji „wieloświatopoglądowej rozmowy” z udziałem praktykującego geja (a co ma gej do Bożego Narodzenia?) oraz religijnego Żyda, wyraziła wobec tego ostatniego serdeczne uczucie zazdrości, że oto w czasie gdy trwa chrześcijańskie Boże Narodzenie, on może zapalić sobie chanukowe świece, lecz ona sama zrobić tego nie może. Kilka dni wcześniej w magazynie spraw międzynarodowych, w reakcji na informację o tym, że osiemdziesiąt procent amerykańskich urzędników federalnych jest żydowskiego pochodzenia,  popularny prezenter wyraził głośne zdziwienie pytając: „czy to znaczy, że Żydzi rządzą światem”? Czy aby dojść do konkluzji,…
Read More

GDZIE RZYM, GDZIE KRYM? GDZIE GRECJA, GDZIE MAROKO?

Krym jest bliżej Rzymu, niż Maroko Grecji, jakim więc sposobem można budować paralelę między tymi określeniami i dostrzegać jakieś podobieństwo między Republiką Grecji – kolebką demokracji i od trzydziestu już lat członkiem Unii Europejskiej, a Królestwem Maroka - będącym częścią światowej wspólnoty muzułmanów od tysiąca czterystu lat? Okazuje się, że można, jeśli dostrzeże się pewną, łączącą je nić, która niezauważona pojawiła się właśnie jako medialna informacja. Tajemnica tkwi w samym sposobie rozumienia słowa „demokracja”. Nawet dziecko wie, że słowo brzmi pięknie i że pochodzi ze starożytnej Grecji oraz oznacza „władzę ludu”. Cała Europa i jej pacholę w postaci cywilizacji Zachodu…
Read More

ŻURNALISTA PADLINOŻERCĄ, GRABARCZYK PADLINĄ?

Żurnaliści, to podobno czwarta władza – po parlamencie, rządzie i sądownictwie. Szkoda, że stuknięta w brak odpowiedzialności. Może dopaść każdego w każdej sprawie i każdej okoliczności. „Czy Rostkowska przechodzi do Platformy?” „Czy Poncyliusz zostaje w PJN-ie na chwilę i tylko dla zmylenia kierunku dalszej migracji?” „Czy Grabarczyk nie ma konta w jenach?” Każde pytanie jest krótkie, zwięzłe, zadawane w biegu i wymaga równie „konkretnej” odpowiedzi. Nie – no to koniecznie dlaczego nie? Jeśli tak - to koniecznie niech powie, dlaczego zdradza linię, która go zobowiązuje, dopóki nie zostanie z niej uwolniony? Przez kogo? Przez żurnalistów? Istotnie, wyglądają na jedyną grupę…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.