CZY ZYGOTA MA DUSZĘ? CZYLI ROZPACZ ZA GINĄCYM ŚWIATEM.
Psychologowie nie mają wątpliwości, że najważniejszymi źródłami męskiej aktywności były zawsze dwa z nich, te najbardziej pierwotne i najtrudniejsze do społecznej kontroli, a mianowicie władza i seks. Są ze sobą związane – mężczyznom władza ułatwia seks, kobietom natomiast seks otwiera możliwości udziału we władzy. Ludzkość stara się te pola opanować i w jakiś sposób zorganizować ich chaotyczne następstwa w ograniczenia religijne, kanalizowanie emocji na celach wyższego rzędu i straszenie bożą karą, tak, aby ludzie się nawzajem w tej konkurencji nie powybijali. Prawdziwym celem wielkich religii nie jest przecież zaspokojenie oczekiwań Bóstwa, którego nikt nigdy nie widział i bezpośredniego kontaktu nigdy…