Świat

A PRORI, CZY A POSTERIORI? NIBY NIC A ISTOTNE!

Sposób myślenia profesora uniwersytetu wileńskiego Feliksa Konecznego (1862-1949) może wydać się zadziwiający. Jego rozumowanie wyprzedziło o ponad dwa pokolenia teorię Huntingtona, którą do niedawna uznawano za epokowe odkrycie i niepodważalny paradygmat naukowy. Tyle, że teoria okazała się płytsza od pełnych treści, chociaż znacznie wcześniejszych wywodów Konecznego. Ich obciążeniem okazało jednak to, że pisane były po polsku, nie zaś w jakimś innym, bardziej popularnym na Zachodzie języku. Gdyby nie ofiarność wielbicieli mogły się znaleźć w koszu historii. Nie były przecież zgodne nie tylko z poglądami sanacyjnych rządów czy powojennych władców wschodniej części Europy, ale również przeciwne piewcom teorii o wspólnotowości źródeł…
Read More

ROSJA, CZYLI PIĄTE KOŁO U WOZU

„Pomiędzy cywilizacjami nie ma żadnych syntez”. (Feliks Koneczny)             Konkluzja sformułowana przez Konecznego ma dla oceny miejsca Rosji w regionie znaczenie szczególne. Jej państwo jest tworem znacznie późniejszym niż inne, a z globalnego punktu widzenia prowincjonalnym i zdecydowanie niedoskonałym. Chociaż wielka obszarem, jest wciąż czymś niedojrzałym i położonym na obrzeżach innych, bardziej kompletnych cywilizacji. Nie bez powodu nie znajduje w układzie globalnym wyraźnego miejsca. Nie jest wzorcem dla innych, nie jest też tworem samodzielnym i w pełni dojrzałym. Jest do tego na tyle pozbawiona wyraźnej tożsamości, że trudno uznać ją za kulturę autonomiczną i całkiem samodzielną. Rosjanie nie posiadają przy…
Read More

ASIA BIBI I JEJ ZBRODNIA WOBEC LUDZKOŚCI

Ostatni października 2018 roku zapisał się w pamięci najwierniejszych wyznawców islamu jako dzień klęski i rozpaczy. Oto pakistański sędzia Saqib Nisar po ośmiu latach przetrzymywania Asi Bibi w więziennej celi bez okien i bieżącej wody unieważnił wyrok sądu w Lahore skazujący ją na śmierć przez powieszenie. Jest chrześcijanką i matką czwórki dzieci. Za jaką skazał ją zbrodnię? Przez sądy niższej instacji została uznana winną najwyższej obrazy Kodeksu Karnego Pakistanu i skazana na śmierć przez powieszenie na podstawie jego artykułu 295 C, który mówi, że „ktokolwiek słowem, ustnie lub pisemnie, bądź przez działanie lub jakiekolwiek insynuacje, bezpośrednio bądź nie, sprofanuje święte imię…
Read More

JAK ROZUMIEĆ DOGMATYKĘ PRAWOSŁAWIA?

                Ogłoszenie przez cerkiew ukraińską zamiaru podporządkowaniu się Konstantynopolowi w miejsce dotychczasowego zwierzchnictwa Moskwy przeszło w Europie niezauważone. W Moskwie zostało za to odczute jako prawdziwe trzęsienie ziemi. Ta bowiem pozostaje w świecie prawosławia praktycznie osamotniona a jeszcze niedawno wydawać się mogło, że to właśnie Rosja jest niekwestionowanym przywódcą jego świata. Co sie właściwie stało i dlaczego stało sie to tak wielkim wstrząsem dla rosyjskiej świadomości narodowej?  (więcej…)
Read More

CYGANIE? A KTO TO TAKI?

            Inteligenci uważający się za intelektualistów z łatwością używają brzmiących z cudzoziemska określeń w uznaniu, że dodaje to ich poglądom powagi i pokazuje ich wyższość nad mniej inteligentną resztą. Takim pojęciem jest także słowo ksenofobia. Nawet uliczni demonstranci optujący za utrzymaniem obecnej formuły społecznego porządku używają słowa jak epitet w stosunku do tych „mniej kulturalnych”, którzy są dla nich na tyle oczywistymi „ksenofobami”, że pojęcia nie trzeba nawet wyjaśniać. Mamy tylko wiedzieć, że ksenofobia, to zło i brak kultury. Mieszkańcy eleganckich dzielnic wielkich miast, nie spotykający się za często z tymi mniej eleganckimi, obracają słowo na wszystkie strony, nie próbując…
Read More

PARADISUS IUDEORUM CZYLI PAŃSTWOWOŚĆ CZWARTEGO WYMIARU.

            Uważna lektura „Cywilizacji  żydowskiej” Feliksa Konecznego może prowadzić do bólu głowy kiedy czytelnik dochodzi do wniosku, że tak zwana „kwestia żydowska”, to nie jakiś drobny lokalny problem, ale wciąż sprawa o globalnym i cywilizacyjnym znaczeniu. Przestają dziwić przyczyny które powodują, że przez całe półwiecze dzieło było w Polsce zakazane, nazwisko autora zapomniane i wykreślone z encyklopedii i słowników. Tyle, że to jedyna bodaj w skali światowej książka traktująca kwestię miejsca judaizmu w cywilizacji zachodniej nie tylko z należytą powagą, ale i naukową wnikliwością. Powrócimy więc do zagadnienia, które wydawało się już wystarczająco omówione. (więcej…)
Read More

OTO NARÓD WYBRANY I TEN DRUGI OBOK NIEGO

„Jeden naród powstaje, inny ginie, ale Izrael jest wieczny” (powiedzenie obiegowe) Święta Księga zawiera365 zakazów i 268 nakazów codziennego życia.             Z perspektywy moich wcześniejszych tekstów pojawia się pokusa wnioskowania, że oto judaizm i polskość są tak od siebie odmienne, że aż nierozerwalnie splecione, tyle, że w bardzo szczególny sposób. Pomimo tysiącletniej wspólnotowości życia w naszej części Europy, wciąż pozostają kulturami sobie głęboko obcymi. Reprezentują nie tylko inne, ale wręcz odwrotne logiki postrzegania świata. Jak pokazała historia, można żyć obok siebie pomimo prezentowania nieprzystających wartości, tyle, że jest to współistnienie szczególnego rodzaju. Strony mają wtedy,…
Read More

DWIE JUDEOPOLONIE, SOWIECKA PRL I JAKAŚ DZIWNA TRZECIA POLSKA

            Historia Polaków jest jak na Europę na tyle nietypowa, że ich tysiącletnie dzieje wciąż nie dają się wyjaśnić jako zwykła ewolucja istoty samej tylko polskości. Były, jak wiadomo, Trzy Rzeczpospolite, każda w tej polskości w jakiś sposób utrwalona, tyle, że nie potrafimy wyjaśnić rażących różnic w długości ich trwania i struktury tego odczucia. Pierwsza, to bez mała pół tysiąclecia, za to Druga i Trzecia to tylko lat kilkadziesiąt. Podświadomie więc identyfikujemy się z tą Pierwszą, najtrwalszą, która odcisnęła największe piętno na charakterze narodowym, wydając obraz Kmicica czy Skrzetuskiego. Tyle, że w tej Polsce Polaków było niedużo a nawet bardzo…
Read More

JEDNA RZECZPOSPOLITA CZY TEŻ TRZY ODMIENNE POLSKI?

            Na tytułowe pytanie niełatwo jest odpowiedzieć. Właściwie każda odpowiedź ma swoje racje, tak jak i każdy Polak wie, że trzy liczby – I, II i III, to trzy kolejne numery tej samej przecież Rzeczypospolitej. Tyle, że zwykły człowiek oczekuje odpowiedzi prostej, lecz niekoniecznie prawdziwej. Te trzy twory były przecież od siebie dramatycznie różne, o całkiem innej długotrwałości i odmiennych początkach. Różniły się też właściwie wszystkim, poza samym tylko określeniem „Polska”. Uderzająca jest różnica w rozmiarach granic i długości trwania każdej z nich, co dla utwalania się tożsamości oraz wartości kulturowych ma znaczenie zasadnicze. Pierwsza Rzeczpospolita, to 900 tysięcy km2…
Read More

MAMY PROBLEM Z DEMOKRACJĄ, CZY TEŻ ONA MA PROBLEM Z NAMI?

            Walter Chełstowski z Komitetu Obrony Demokracji sformułował radykalną sentencję: „Większość Polaków, to głupcy. Rozumni jesteśmy tylko my!”. Możnaby uznać, że wyczerpuje to właściwie debatę nad tak zwaną „kwestią Polską”. Jest w naszej historii tradycja, która uważa lud za głupców, a jedynie inteligentów za uprawnionych do reprezentowania narodu. Dla tych ostatnich, to oczywistość, dla pierwszych kamień obrazy, szczególnie, jeśli rzecz sprowadza się do tradycyjnego podziału narodu na „panów” i „chamów”. Kto w tej kwestii ma rację? Zastanawia jednak, co autor słów miał na myśli używając słowa „demokracja” oraz kim są ci „my”, jeśli nie określa kim są „oni”, choć też…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.