Polska

GRA W BAMBUKO, CZYLI ANGLIA DLA ANGLIKÓW, A POLSKA DLA NIEMCÓW?

            Dla wielu Europejczyków, Unia Europejska, to nie tylko byt nadzwyczaj nowatorski, ale również i taki, który wydaje się być trwałym i w jakimś stopniu już „udomowionym”. Tym przekonaniem zachwiewa nieco wiadomość, że oto u samych jej źródeł utkwił pewien rodzaj tajemniczości, skoro motywacje twórców jej flagi i powszechnie znanego symbolu w postaci kręgu dwunastu gwiazd mają, jak się okazuje, nie ujawnione publicznie konotacje religijne. Ta symbolika jest odzwierciedleniem niepełnej jasności, co do tego, jaka właściwie tradycja jest dla historii Unii najważniejsza – zewnętrzna tylko forma zjawiska unifikacji europejskich krajów, czy też ukryta pod jej powierzchnią jakiegoś rodzaju religijna misja?…
Read More

NIEMIECKA „MITTELEUROPA” I DZISIEJSZA SPRAWA POLSKA.

„Powiedz mi gdzie jest Europa Środkowa, a powiem ci kim jesteś” (Jaques Rupnik) Europa przed rozbiorami (1687) Europa po rozbiorach Polski (1795)   Przez niektóre wypowiedzi przedstawicieli rządzącej partii przewija się jakby mimochodem teza, że realną alternatywą wobec Unii Europejskiej byłoby polskie przywództwo wschodniego regionu Europy nieostro określanego mianem Międzymorza. Być może też i za tym kryje się przyczyna nagłego złagodzenia stosunku Warszawy do łukaszenkowej Białorusi, jak też i milcząca nadzieja, że Zachód sprawi zawód Ukrainie i pozostawi ją na łaskę losu, powodując, że ratunku przed Rosją będzie mogła szukać już tylko w jakiegoś rodzaju rozwiązaniu regionalnym. Rzecz w tym,…
Read More

NARODOWA TOŻSAMOŚĆ. CZY MIAŁ W NIEJ UDZIAŁ FRANK, MESJASZ Z PODOLA?

Tytułowa kwestia wciąż mnie drąży i nadal nie znajduję odpowiedzi na pytanie: co się właściwie w Polsce dzieje i na czym polegają nagle ujawnione podziały tak głębokie, że aż trudne do zrozumienia? Merytoryczne różnice pomiędzy tymi, którzy do władzy właśnie doszli, a od niej odsuniętymi nie są przecież aż tak istotne, aby wyjaśnić gwałtowność odwzajemnianej nienawiści. O co w tym wszystkim idzie i jakie jest prawdziwe tło sprzeczności? Odpowiedź na pytanie pomogłaby nam zrozumieć nagłą zmianę oblicza Polski wobec zachodniej Europy i ewolucję atmosfery w polityce wewnętrznej. Nie idzie o formalne zmiany polityczne, które są naturalnym następstwem partyjnej praktyki, ale…
Read More

CZY JESTEŚMY PANAMI PRZYSZŁOŚCI, CZY TYLKO HISTORIĄ WE WŁASNEJ HISTORII?

W chwili, gdy krążownik „Aurora” oddawał strzały wszczynające rosyjską rewolucję, załoga nie zdawała sobie sprawy, że oto rozpoczyna najkrwawszy okres społecznych przemian jaki miał miejsce w historii ludzkości. Z całą pewnością uczestnicy wydarzenia nie spodziewali się, że w rok później większości z nich nie będzie już na tym świecie i że zginą z rąk tych, których przedtem wynieśli do władzy. W Polsce również dzieją się rzeczy dziwne, ale nikt nie jest w stanie orzec, czy nowy obraz polityczny kraju, to tylko chwilowa fanaberia wyborców, czy też element szerszego procesu. Wiele do myślenia daje informacja, że w niedalekiej Austrii radykalnie antyeuropejski…
Read More

„PANY” I „CHAMY” REVISITED. JAKA JEST TA PRAWDZIWA PRAWDA?

Podjęty kiedyś temat okazał się nie tylko niespodzianką, ale też i problemem wymagającym szerszej analizy, stając się czymś bardzo aktualnym. Poświęcimy mu więc osobną uwagę. Autorowi tych słów, dopiero po dłuższych wysiłkach udało się dotrzeć do opracowania, które pozwala na nowe spojrzenie na kwestię istoty i gwałtowności sporu, który toczy się w kraju. Okazuje się, że same korzenie problemu są stare i zapiekłe, sięgając drugiej połowy XVIII stulecia, ale ich echo wciąż jeszcze stymuluje strukturę warszawskiej inteligencji głośno wspierającej „jedynie słuszną” wersję przeszłości. Sprawa staje się w pełni czytelna dopiero wtedy, gdy zrozumie się istotę tego poglądu, społeczną treść i…
Read More

SZLACHCIC NA ZAGRODZIE RÓWNY WOJEWODZIE. KOMU JEST RÓWNY WOJEWODA?

            W ostatnim numerze polskiej edycji Newsweeka, Matthew Kaminski z Politico Europe i dziennikarz tygodnika zamartwiają się tym oto, że „Polska straciła głos. Nikt na Zachodzie nie postrzega dziś Polski jako kraju, który mógłby coś wnieść do debaty w zasadniczych kwestiach politycznych”. Autor myśli przypomina sobie początki europejskiej kariery naszego kraju, której nic przedtem nie zapowiadało. „Lata 90 – opowiada – pamiętam nieco inaczej niż większość Polaków. Wtedy w Brukseli i w Waszyngtonie panowało przekonanie, że to Węgry i Czechy są bardziej nowoczesne i zaawansowane w reformach. Polska jawiła się jako kraj problematyczny, mocno podzielony politycznie, może za bardzo katolicki…
Read More

POLAK-EUROPEJCZYK, CZYLI DWA BRATANKI. BĘDZIE TO KIEDYŚ FAKTEM?

Fenomen społecznej osmozy jako wzajemnego przenikania i mieszania obyczajów i poglądów na otaczający ludzi świat, to jedna z bardziej fascynujących dziedzin wiedzy. Fascynuje, bo dotyczy nas samych, tyle, że – co napawa też nieskrywanym zdumieniem graniczącym z niepokojem - przybiera formę procesów przebiegających w ramach indywidualnej tożsamości i najwyraźniej bez udziału jej nosiciela. Dziś, fascynuje o tyle bardziej, że nie wiąże nas tylko z pobliskimi regionami świata, lecz z całym globem. Kiedyś, dotyczyła sąsiadów, dzisiaj jej elementy pojawią się nawet w ogromnej przestrzeni pomiędzy Ameryką a dalekimi Chinami. To, co w tych procesach jest najważniejsze, dzieje się przy tym jakby…
Read More

I SZLI KRZYCZĄC: POLSKA! POLSKA! CZY „MIĘDZYMORZE” TO OJCZYZNA POLAKÓW?

            Ewolucja godła narodowego, już od pierwszego dnia istnienia unijno-lubelskiej Pierwszej Rzeczypospolitej aż po czasy nam współczesne nie tylko może być uznana za punkt wyjścia dla znacznie szerszych refleksji, ale też - w zestawieniu z wyraźnie antyunijnym nastawieniem obecnej parlamentarnej większości - skłania do pewnych przemyśleń co do prawdziwego zakresu europejskości kraju, a także do weryfikacji nieco tromtadrackiej tonacji płynącej z mediów. Refleksja jest o tyle nowa, że wcale nie łączy się z powszechnością przekonania, że oto Polacy są już całkiem jednolitym narodem i do tego w pełni europejskim. Dzisiaj, gołym okiem widać przecież, że tak nie jest a fakt…
Read More

POLSKOŚĆ UŚREDNIONA. CZY TO NAPRAWDĘ SZYDŁO WYCHODZI Z WORKA?

            Pojęcie przeciętności jest wyjątkowo zwodnicze. Ze swej istoty dotyczy wszystkich  jednakowo tak, aby można było określić średnią zjawiska, albo procesu, lecz jego paradoksem jest też i to, że nie jest sprzeczne z ekstremami. Czynnikiem najważniejszym i decydującym o społecznej aktywności jest umiejętność samodzielnej analizy informacji oraz umiejętność jej syntezy z innymi. W systemach demokratycznych rzecz ma znaczenie kluczowe i od niej zależy sprawność oraz trafność politycznych decyzji. Nie ma też wątpliwości, że umiejętność samodzielnego rozumowania pośród ludzi Zachodu jest – przeciętnie rzecz biorąc - wyższa, niż u mieszkańców Europy Wschodniej, a wśród tych ostatnich, z kolei, wyższa niż w…
Read More

CNOTA SWOJSKOŚCI, CZYLI RZECZPOSPOLITA OBOJGA TOŻSAMOŚCI

Przyszło nam żyć w przedziwnym kraju. Z pewnością nie ma w nim akceptacji dla zamordyzmu, ale też ludzie nie oczekują oferty sprawnej demokracji. Mieszkańcom wystarczy, że „jest jakoś”. A jak? Cóż, powiadają, dzisiaj „jest jakoś”, to poczekajmy, zobaczymy! Demonstracje wspierające swobodę działania Trybunału Konstytucyjnego są sympatyczne, otwarte i nawet wesołe, tyle, że – jak dotąd – nie pociągają za sobą większości na tyle, żeby cokolwiek mogło ulec zmianie. Z kolei rządzący, pragnący wprowadzić w życie jakiś nowy ustrój mają nastroje raczej ponure niż wesołe, ale też większościowym wsparciem pochwalić się nie mogą, starając się tylko odgadywać głębię myśli i zamierzeń…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.