Polska

HOLOCAUST, ENDLÖSUNG I UDAWANIE GREKA, CZYLI SEDNO „KWESTII ŻYDOWSKIEJ” (I)

            Wymiana poglądów na temat tak zwanej „kwestii żydowskiej”, to z reguły mówienie nieprawdy. Najczęściej wiąże się z niedouczeniem i zwykłym chamstwem, ale również i z tak zwaną „poprawnością polityczną”. Krytycy pojęcia twierdzą, iż zbyt „delikatne” postępowanie wywołuje niechęć reszty społeczeństwa do społeczności żydowskiej, ponieważ ogół społeczeństwa może uznać, że przysługują jej bezpodstawne przywileje. Tego rodzaju antysemitami są zwykle ludzie zaliczający się do społecznych dołów. Tyle, że w „sferach” wyższych mamy do czynienia z innym zjawiskiem, który polega na mówieniu  nieprawdy w odmienny sposób i z wielorakich motywacji. Skryci antysemici starają się pokryć gładkimi słowy niechęć do Żydów, za to…
Read More

TUSK I TO CO IDZIE ZA NIM. TO PRZEŁOM, CZY TYLKO WYŁOM?

            Świat, który znamy zwolna się rozpada, ludzie jednak mają taką cechę, że wolą rzeczy znane niż niespodzianki, więc tych ostatnich starają się nie oczekiwać. Zadaniem naukowego oglądu świata nie jest jednak towarzyska elegancja ani też czynienie naukowymi własnych politycznych preferencji, lecz dociekanie rzeczywistości i prawdziwego obrazu wydarzeń, niezależnie od ich mniej lub bardziej sympatycznej formy. Nie interesuje ich poklask związany z błyskotliwością wywodu, lecz dążenie do wyjaśnienia istoty problemu. To, co dzieje się dzisiaj w Polsce, Europie i świecie zasługuje na to podwójnie. Trzeba przecież rozumieć otoczenie własnego życia i warto mieć pogląd na…
Read More

EUROPA I JEJ SZTETL JUŻ TYLKO WIRTUALNY

Zarówno polskość, jak i europejskość, to pojęcia, które wbrew pierwszemu wrażeniu nie są tożsame z jednakowym odczuciem narodowej tożsamości, ani też z jednolitą świadomością europejską mieszkańców kontynentu. Warto przypomnieć, że przed 2004 rokiem mało kto w naszym kraju miał się za Europejczyka na podobieństwo Niemca, Belga, czy Francuza. Europejskość tych ostatnich wydawała się oczywista, lecz stopień tej cechy u Polaków był wciąż niepewną nowością opartą bardziej na geografii, aniżeli na samej treści pojęcia. Rzecz wcale nie okazała się krótkotrwałym incydentem, ale zjawiskiem towarzyszącym pogłębiającej się integracji i poszerzania Wspólnoty. Dziś widać to aż nadto wyraźnie. Idzie nie tylko o to…
Read More

LUD, NARÓD, SPOŁECZEŃSTWO. JEDNA RZECZPOSPOLITA I TRZY POLSKOŚCI HYBRYDY?

Wszystkie słuszne i sprawiedliwe przedsięwzięcia wywodzą się ze zbrodni (Niccolo Machiavelli)                 Motto autorstwa Machiavellego zamieszczono tu dla przypomnienia, że chociaż wszyscy powołują się na górnolotne imponderabilia, to prawdziwe motywacje stron są zwykle inne i znacznie bardziej przyziemne. To samo można wyczytać z zamieszczonych ilustracji. Wszystkie mają wskazywać na „sprawy wyższego rzędu” związane z niejednakowym rozumieniem słowa „społeczeństwo”, chociaż mogłoby się wydawać, że to pojęcie elementarne i łatwe do zdefiniowania. Ma jednak tę cechę, że w rzeczywistości może budzić odmienne skojarzenia. Dla Francuza lud, to swego rodzaju świętość, ale też to wielka grupa społeczna, która dokonała przewrotu w ramach Wielkiej…
Read More

JAK ZASTĄPIĆ SIEKIERKĘ AGRESJI KIJKIEM POROZUMIENIA?

Marzenie Kaczyńskiego jest jedno. Żeby wszystko zostało podporządkowane jego wizji. Za wszelką cenę i bez wyjątku. (A. Lepper w 2007 roku) Staropolskie dywagacje o stryjku, co “zamieniał siekierki na kijek” miały ilustrować częste zjawisko reform, które są udawane, pozorne i markują tylko ich świadome nieczynienie. Idzie o to by społeczeństwo uspokoić, ale nie zaszkodzić elitom, czyli sobie - rządzącym. To błędne koło, które na koniec prowadzi do rewolty. Elity bowiem nie są w stanie wciąż akumulować bogactwa kosztem społecznych dołów, a te ostatnie nie zamierzają wciąż godzić się na taki proceder. To bodaj najlepiej rozpoznany mechanizm każdej rewolty . (więcej…)
Read More

KONTYNENT GŁĘBOKO PRZEPOPŁOWIONY, CZY TO DWIE EUROPY W JEDNEJ?

                Wiele wskazuje na to, że zbliża się oto koniec marzeń o jednolitym europejskim quasi-państwie rozciągniętym od Portugalii po wschodnie rubieże Ukrainy. Widziana z dłuższej perspektywy rzecz jest bardziej skomplikowana, ale przez to bliższa realiom. Nie ulega wątpliwości, że idealistyczna wizja międzynarodowej wspólnoty dążącej do budowy wspólnego podmiotu państwowego była zawsze bardziej kwestią ideologicznej wizji, niż odbiciem rzeczywistych możliwości. Rozszerzenie Unii o osiem krajów Europy Środkowo-Wschodniej, na dłuższą metę wykazało istnienie głębokich podziałów i brak hamulców ze strony jej „starej” części (idzie o Piętnastkę sprzed 2004 roku) w oczekiwaniu pełnego podporządkowania się jej interesom nawet na przekór swoim własnym. Dzisiaj,…
Read More

POLAK – SZLACHCIC, TO BRATANKI? A GDZIE RESZTA?

Minęło kolejne święto mające upamiętniać wydarzenia sprzed ćwierci tysiąclecia, jeszcze sprzed Konstytucji Trzeciego Maja z 1791 roku uznawanej u nas za wydarzenie dorównujące w historycznej wagi Rewolucji Francuskiej i powstania Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Francuską uchwalono cztery miesiące po polskiej, zaś amerykańską tylko cztery lata wcześniej. Uważa się więc, że polska spóźniła się – i to niewiele - w stosunku do tej ostatniej,  wyprzedziła jednak zarówno francuską, jak też i inne wielkie akty prawne Europy. Mamy więc być z czego dumni... (więcej…)
Read More

GALIA, GERMANIA I SCLAVINIA. CZY TO PRAWDZIWA EUROPA?

            Dziennikarze i publicyści mają własną wizję świata, która często sprowadza się do zlepku rozlicznych i niezwiązanych ze sobą wydarzeń, ale też każde z nich daje się przerobić na choćby krótkotrwałą sensację. Doszukiwanie się oznak trwałości i wewnętrznej treści społeczeństw, do tego w treści tak silnych, że uniemożliwiających ucieczkę od własnego losu, nie leży w ich interesie. To zbyt nudne. Tyle, że interes kraju i narodu nie jest kategorią osobistą, lecz zjawiskiem historycznym, którego istoty jeszcze nie rozpoznaliśmy. Nie ma w tej sytuacji niczego dziwnego w tym, że przyszłość nie jest dla zwykłego człowieka znana i tylko wybrani potrafią odczytywać…
Read More

SUKCES TUSKA, ALE CZYJA KLĘSKA? CZYLI IMMUNIZOWANI NA ROZUM

            Polacy od czasów powstania Rzeczypospolitej zadziwiają resztę Europy poziomem swarliwości, sprawiającym wrażenie cechy trwale związanej z polskością, tyle, że w tym ujęciu jest ona pozbawiona jakiejkolwiej pozytywnej wartości. Nie bez przyczyny Francuzi wymyślili sekwencję „pijany jak Polak”, co miało oznaczać nie tylko stan nietrzeźwości, ale również rodzaj umysłowej dewiacji. Inne powiedzenie stwierdza, że kiedy spotyka się ze sobą dwóch Polaków z pewnością „pojawią się trzy poglądy”. Ostatni wyczyn premier Szydło i europejska masakra jej stanowiska ujawnia tylko zadziwiającą trwałość podejścia, w którym totalną klęskę usiłuje się przemienić w cnotę przegranej w imię idei wyższego rzędu. Do tego, ta klęska…
Read More

O MIĘDZYMORZU RAZ JESZCZE

Dającej się dziś zauważyć modzie na rozważania o powstaniu nowej potęgi w postaci Międzymorza towarzyszy wyraźne rozchwianie Unii Europejskiej. Dotyczy przede wszystkim jej wschodniej, najmłodszej części, ponieważ Europa Wschodnia nie jest tylko pojęciem geograficznym, ale i historycznym, a i do pewnego stopnia kulturowo-politycznym. Do połowy XVIII stulecia albo nie używano tego pojęcia wcale, albo też za wschodnią, pograniczną część kontynentu uważana była Rzeczpospolita Polski i Litwy oraz wegierski styk z tureckimi posiadłościami na Bałkanach. Reszta dzisiejszej Europy znajdowała się poza jej uznanymi wtedy granicami, podobnie jak Rosję uważano za kraj azjatycki. Późniejsza zmiana oceny położenia regionu jest następstwem gwałtownie rosnącej…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.