Polska

GLOBALIZACJA CZY KREOLIZACJA? CZYLI ŚWIATOWE „PANY” I „CHAMY”

            Intelektualna uczciwość zobowiązuje do ostrzeżenia nieostrożnego czytelnika, że zamieszczony niżej tekst może go (czytelnika) zirytować, urażając jego wyssane z mlekiem matki przekonania. Bo też i wyobrażenie Polaków o nich samych, o ich historii i dokonaniach, jest nie tylko głęboko ugruntowane, ale na ogół nieprawdziwe. Nie jesteśmy ani społeczeństwem jednolitym, ani też dobrze skonstruowanym. Z punktu widzenia porównania z innymi, polskie społeczeństwo bardziej przypomina rodzaj kastrata, niż pełnego zdrowia i tętniącego optymizmem osobnika. Na tle całej reszty świata wypadamy jak narodowy dziwoląg. Zaczniemy od kwestii globalnych, od których kraj, pomimo jego szczególnego rodzaju unikalności nie ucieknie. (więcej…)
Read More

DWUZNACZNE (RE)SENTYMENTY, CZYLI FRANKIŚCI WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!

„Człowiek resentymentu wie tylko, że nie może znieść, że ktoś inny ma więcej. Do szału doprowadzają go cudze możliwości”                Słowa wypowiedział w 1940 roku, w czasie hitlerowskiej ofensywy na zachodzie tragicznie, zmarły holenderski pisarz. Doskonale pasują do atmosfery, która objawiła się w Polsce w trzy pokolenia później, chociaż kraj w niczym przecież nie przypomina Holandii. Tyle, że liczba rodaków do których cytat pasuje okazała się na tyle duża, by ich reprezentacja mogła wziąć udział w rządzeniu krajem. Wstrzymamy się więc z realizacją sugestii ‘Krzysztofa’, czytelnika który chciałby, żeby zamiast omawiania spraw krajowych zająć się problemami współczesnego świata i pytaniem…
Read More

TĘSKNOTA ZA CIEPŁEM MATCZYNEGO ŁONA, CZYLI POLSKA 2016

W piątek 16 stycznia, prezes PiS pojawił się w Starachowicach aby uczcić pamięć zmarłej matki. W kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych miała miejsce uroczysta msza święta, po czym zgromadzeni złożyli kwiaty i palili znicze pod pamiątkowymi tablicami w Panteonie Pamięci Narodowej. Nie obyło się bez polityki. „Polskę można zmienić, alternatywą jest PiS” – przekonywał prezes. Problem jednak w tym, że nie bardzo wiadomo, co ma być zmienione, w imię jakiej logiki ma się to zmieniać i w czyim interesie? Za zmianami zawsze stoi jakiś lub czyjś interes. Nie robi się ich bez celu. Rzecz w tym, że przywódca rządzącej partii…
Read More

POLONIA EUROPEA, CZYLI POLAK, WĘGIER, DWA BRATANKI

                Niespodziewana zmiana wizerunku Polski w oczach zachodnich Europejczyków może być zaskoczeniem tylko dla niepoprawnych optymistów. Trzeba bowiem zawsze mieć w pamięci fakt swoistej dwoistości naszego kraju, który pełnowymiarowym członkiem Zachodu nigdy nie był, a i dekada od jego wstąpienia do Unii Europejskiej, to zbyt krótki okres czasu, by zaniknęły jego dawne „wschodnie” odruchy. To, że kraj znalazł się nagle w bardzo podobnej sytuacji do Węgier, powinno przestać dziwić szczególnie wtedy, gdy zdamy sobie sprawę z tego, że ci ostatni  mają prawo cierpieć na ten sam syndrom kulturowej dwoistości, co i współcześni Polacy.…
Read More

POLONIA EUROPEA: CHAOS, CZY ROZCIĘCIE GORDYJSKIEGO WĘZŁA?

            W jaki sposób kraj położony tak, jak Polska z tak bardzo burzliwą historią może być w pełni europejski i jednocześnie kultywować oryginalne i „sarmackie” tradycje? Marzenia Polaków o powrocie do potęgi z czasów I Rzeczypospolitej można włożyć między bajki, ale też jedna rzecz wciąż się w ich głowach kołacze z niesłabnącą siłą. To idea Międzymorza, czyli jakiegoś rodzaju związku państw położonych pomiędzy Bałtykiem a Morzem Czarnym, zawsze dotąd uważana za wymysł niepoprawnych idealistów. Na jakiej podstawie można liczyć na zgodną współpracę kilkunastu państw regionu tkwiącego od stuleci między Zachodem a Rosją i będących ich odwiecznymi klientami, skoro przez wieki…
Read More

CZY TO JUŻ KONIEC ZNANEJ NAM EUROPY?

            Końcówka starego i początek nowego roku skłania do refleksji. Po raz pierwszy w czasach pokoju, w stolicy Francji w obawie przed terrorystami zakazano hucznego obchodzenia Nowego Roku. W naszym kraju także pojawia się wrażenie, że znalazł się oto na zakręcie. Dla jednych, rzecz wygląda groźnie i ponuro, dla drugich przeciwnie – jest wyzwaniem nadziei. Dopiero co zakończony rok 2015 sprawia jednak wrażenie, że był wyjątkowy z wielu przyczyn tak, jakby stał się znamieniem końca pewnej epoki a także tego, że sama Europa nie będzie już nigdy taka, jaką znaliśmy. W głowie mieszkańca dzisiejszej Unii może pojawić się natrętne skojarzenie…
Read More

BÓG POWIERZYŁ POLAKOM TYLKO HONOR, CZY TEŻ I GALICYJSKĄ NĘDZĘ?

Wielkie święta sprzyjają przemyśleniom i głębszym spostrzeżeniom, kusząc przy tym do bardziej wnikliwego wejścia w charakter narodowy tych, którzy je celebrują. Czy wszyscy nasi rodacy celebrują jednak te same wartości, czy coś się może zmieniło? Polska przecież wydawała nam się „od zawsze” monolityczną jednością zamieszkałą przez patriotów gotowych w każdej chwili oddać życie za ojczyznę. Ta opinia uległa jednak zachwianiu, bo w miejsce tej uznawanej dotąd za jedną i monolityczną, ukazały się naszym oczom dwie zupełnie inne Polski. Czy narodziły się właśnie teraz, czy też może tkwiły w nas samych od wielu stuleci, tylko nie potrafiliśmy tego dostrzec? Obie są…
Read More

PETRUCHEMIA, CZYLI CZY RYSZARD PETRU MA DOBRĄ CHEMIĘ?

To, że siły historii dmą w kierunku, które same sobie wybierają, a nie w takim, w jakim oczekują od niej polityczne ugrupowania jest zjawiskiem dostatecznie znanym i niekwestionowanym. Czasem, pojawiają się jednak na politycznej scenie jednostki, które powodują, że historyczny podmuch wieje z większą lub mniejszą siłą, która w pewnych okolicznościach może nawet wygasnąć zupełnie. Październikowe wybory na kolejną czteroletnią kadencję polskiego Sejmu miały miejsce prawie dwa miesiące temu, ale już dziś można orzec, że wyborcy głosowali na coś innego, niż  to, co z tych wyborów się wyłoniło. Polityczny wiatr sobie, a wyborcze rezultaty sobie. Sygnałem ostrzegawczym dla obecnej ekipy…
Read More

KONIEC MULTIKULTI, CZYLI OD GETTA DO POLITYCZNEJ POPRAWNOŚCI

            Formuła wygłoszona przez Mahometa w kwestii relacji między płciami symbolizuje granice obszarów wzajemnej tolerancji ludzi, jak też i pojawianie się barier dla rozwijania się tak popieranej przez zachodnie rządy idei wielokulturowości. Miała ona doprowadzić do tego, że wszyscy ludzie na świecie, niezależnie od cywilizacyjnego modelu ich społeczeństw będą jednakowi we wszystkim i jedyne co im by pozostało, to przyjaźnić się wzajemnie. Tyle, że wydarzenia ostatnich lat nie tylko podważają tę nadzieję, ale więcej – dowodzą o jej nieracjonalności. Przeszkodą dla widzenia świata we właściwych proporcjach stało się powszechnie stosowane pojęcie politycznej poprawności zwane w skrócie multikulti. Skąd się wzięło…
Read More

JEDEN JĘZYK, DWA NARODY, CZYLI KRAJ „GÓRNYCH” I „DOLNYCH” POLAKÓW

            Jest przecież naturalne, że Polacy mówią po polsku. Dlaczego więc nie tylko nie rozumieją się nawzajem, ale rozumieć nawet nie próbują, za to kłócą się i ze sobą tak zacięcie walczą, że zaprzęgają do tego całe swoje „morale”? Dlaczego jedni są tak diametralnie odmienni od drugich? Wymyślili to sami, czy też ta inność przyszła na świat już wraz z nimi? Sprawę odmienności wielkich warstw społecznych jako pierwszorzędną kwestię polityczną podnieśli Francuzi wywołując Wielką Rewolucję w imię ludu – le peuple, kosztem la nation. W tym kontekście, la nation, tłumaczone rutynowo jako „naród”, miało odmienne znaczenie niż „lud”. Jeśli bowiem…
Read More
No widgets found. Go to Widget page and add the widget in Offcanvas Sidebar Widget Area.